A. J. Finn – Kobieta w oknie

Opis (merlin.pl):

„Kobieta w oknie” to bestsellerowa, trzymająca w napięciu od pierwszej aż do ostatniej strony powieść, która trafiła już na półki milionów czytelników w kilkudziesięciu państwach świata! Przekonaj się, co dokładnie miał na myśli Stephen King, określając debiut A.J. Finna mianem „nieodkładalnej”!

Anna Fox, z zawodu terapeutka dziecięca, na pozór może wydawać się zupełnie normalną kobietą – uwielbia stare, czarno-białe filmy, lubi wspominać dawne, szczęśliwe czasy oraz ma słabość do wina, ale w końcu to nic dziwnego, ponieważ jej życie zostało naznaczone wieloma dramatami, po których nie jeden człowiek zupełnie by się załamał. Bohaterka straciła niemal wszystko, co w jej życiu było najważniejsze – pracę, szczęśliwą rodzinę, a także zdrowie. W wyniku traumatycznych przeżyć Anna zmaga się z depresją, uzależnieniem od leków, która popija alkoholem, oraz postępującą od wielu miesięcy agorafobią, która uniemożliwia jej wyjście z domu. Każdy dzień kobieta spędza w podobny sposób – uczy się francuskiego, gra w szachy, komunikuje się ze swoją rodziną przez internet. Ponieważ sama już dawno bezpowrotnie utraciła swoje życie, wielką ciekawość wzbudzają u bohaterki losy jej sąsiadów, których namiętnie szpieguje poprzez obiektyw aparatu fotograficznego.

Największym zainteresowaniem Anna darzy mieszkających naprzeciwko niej Russellów, którzy dopiero niedawno sprowadzili się do tej okolicy. Nowi sąsiedzi przypominają bohaterce rodzinę, którą do niedawna sama miała szczęście posiadać. Ale czy można tak zupełnie bezkarnie ingerować w prywatność innych ludzi? Gdy pewnej nocy Anna Fox staje się świadkiem dramatu, którego nikt nie powinien był zobaczyć, kobieta przekonuje się, że podglądanie sąsiadów niesie za sobą poważne konsekwencje. Jeden moment sprawia, że świat zdruzgotanej bohaterki doszczętnie się rozpada, a światło dzienne mają ujrzeć przerażające i wstrząsające sekrety. Ile jest jednak prawdy w tym, co widziała Anna? Czy to, co zobaczyła tamtej nocy, rzeczywiście było prawdziwe, czy też było jedynie wymysłem jej zmęczonego przyjmowaniem potężnych dawek leków i alkoholu umysłu? Dokąd prowadzą upiorne tajemnice, kto jest ofiarą, a kto pociąga za sznurki? Nawet jeśli wydaje Ci się, że odpowiedzi na te pytania są oczywiste, to wiedz, że w życiu Anny nic nie jest takie, jakie się na początku wydaje…

„Kobieta w oknie” to lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników thrillerów psychologicznych. Piekielnie wciągająca i doskonale skonstruowana fabuła, wartka akcja i nieustanne lawirowanie pomiędzy prawdą i kłamstwem dostarczy wszystkim czytelnikom najmocniejszych wrażeń. Powieść „Kobieta w oknie” to prawdziwy fenomen wydawniczy na skalę światową, który jeszcze przed swoją premierą pobił historyczny rekord popularności. Prawa do wydania tytułu kupiły już wydawnictwa w ponad czterdziestu państwach, a jego fabułą zachwyciły się takie sławy jak Gillian Flynn, duet pisarski Nicci French, Tess Gerritsen oraz sam Stephen King!

A.J. Finn to pochodzący ze Stanów Zjednoczonych młody pisarz. Przez dziesięć lat twórca mieszkał w Wielkiej Brytanii, po czym wrócił na stałe do rodzinnego Nowego Jorku. Przed wydaniem swojej głośnej powieści autor pisywał do wielu amerykańskich czasopism, w tym „Los Angeles Times” i „Washington Post” oraz brytyjskiego „Times Literary Supplement”. Powieść „Kobieta w oknie” jest jego debiutem wydawniczym, który zapewnił pisarzowi sławę na niemal całym świecie.

Ocena: 8/10

Tego typu książka nigdy nie jest ambitną lekturą. To czytadło, które ma zapewnić rozrywkę i w tym przypadku właśnie tak jest. Mamy intrygę, niejasności, praktycznie gotowy scenariusz na film. Może i jest trochę przewidywalności, ale ostatecznie trzeba przeczytać do końca żeby się o tym przekonać. Ciężko było mi przerwać czytanie, co zawsze jest najlepszym dowodem na to, że książka spełniła swoje zadanie – zainteresowała czytelnika.

Hanya Yanagihara – Małe życie

Opis (okładka):

Powieść, która stała się sensacją i wywołała gorącą dyskusję wśród krytyków i czytelników. Nominowana do Nagrody Bookera, National Book Award i Baileys Women’s Prize for Fiction, laureatka prestiżowej Kirkus Prize. Wstrząsający obraz dojrzewania, przyjaźni, traumy i sukcesu.

Czterech przyjaciół tuż po ukończeniu studiów przenosi się do Nowego Jorku, aby zacząć nowe życie. Nie mają nic poza sobą i swoimi ambicjami. Willem – aspirujący aktor, JB – utalentowany malarz, Malcolm – sfrustrowany architekt, oraz tajemniczy i wycofany Jude, który stanowi dla wszystkich punkt oparcia. Z czasem ich relacje stają się coraz bardziej pogmatwane za sprawą uzależnień, sukcesów i dumy.

Oto poruszająca do głębi opowieść o wielkim mieście, które daje szansę na zapomnienie o przeszłości, i o życiu w bólu, który nie pozwala o niej zapomnieć. To proza, która w całym swoim pięknie opisuje doświadczenie zła, granice ludzkiej wytrzymałości i tyranię pamięci.

Ocena: 10/10

Ponad 800 stron. Podchodziłem do nich trzykrotnie. Z odstępami nawet kilkumiesięcznymi. Nie dlatego, że gruba. Nie dlatego, że nudna. Tak emocjonalnie ciężkiej książki chyba jeszcze nie czytałem. Nie pamiętam czy kiedykolwiek wcześniej podczas czytania pojawiały się łzy w moich oczach. Jestem zafascynowany tą książką. Zapadnie mi w pamięć chyba na zawsze. Dla mnie to wyjątkowa pozycja (mimo, że gdzieś w recenzjach obijają mi się zarzuty schematyczności, klisz, itd.). Dodatkowo – lubię czytać o życiu w Nowym Jorku, a tutaj jest go dużo i to kolejny wielki atut “Małego życia”.

Dan Brown – Początek

Opis (merlin.pl):

Wielki, oczekiwany przez miliony czytelników na świecie powrót jednego z najbardziej znanych profesorów w historii literatury – Roberta Langdona, specjalisty w dziedzinie ikonografii i symboli, który po raz kolejny musi zmierzyć się z wielowiekową intrygą, która może zmienić bieg historii. „Początek” to już piąta książka Dana Browna o niezwykłych przygodach profesora Langdona, która, podobnie jak „Anioły i demony”, „Kod Leonarda da Vinci”, „Zaginiony symbol” oraz „Inferno”, wciąga czytelników w wir historii, architektury, sztuki, technologii oraz wyszukanych, wielopoziomowych intryg. Czy Robert Langdon i tym razem zdoła rozwikłać niezwykłą tajemnicę?

Kolejna przygoda Roberta Langdona rozpoczyna się w największym mieście Kraju Basków – Bilbao. Tam harvardzki profesor jest jednym z uczestników konferencji w Muzeum Guggenheima, gdzie wykład prowadzi jego dawny student, miliarder Edmond Kirsch, który za sprawą swoich oryginalnych i ekstrawaganckich poglądów oraz wynalazków jest znany na całym świecie. Tego szczególnego wieczoru zamierza przedstawić gościom swoje przełomowe i wstrząsające odkrycie: odpowiedź na pytanie, które od wieków spędza sen z powiek naukowcom, uczonym oraz filozofom: jaki był naprawdę początek ludzkości? W jednej chwili spokojny wieczór w muzeum zmienia się jednak w chaos, a podczas zamieszania ginie Kirsch. Tym samym jego odkrycie może przepaść na zawsze. W sukurs wyruszają Robert Langdon oraz dyrektor Muzeum Guggenheima, piękna Ambra Vidal – z jej pomocą profesor zrobi wszystko, aby sekret ujrzał światło dzienne.

Poszukiwania zaprowadzą duet do Barcelony – jedna zagadka wskaże drogę do następnej, okaże się również, że w śmierć miliardera zamieszane są takie instytucje jak hiszpański dwór królewski oraz Kościół katolicki. Roberta Langdona oraz Ambrę Vidal czeka przygoda pełna niesamowitych zwrotów akcji, zapierających dech w piersiach pościgów, tajemnic oraz poszlak, które stanowią klucz do poznania tajemnicy rozwiązanej przez Edmonda Kirscha.

„Początek” Dana Browna jest powieścią, której fabuła jest niezwykle wciągającą mieszanką thrillera i powieści sensacyjnej, której nieodzowną część stanowią historia, dzieła sztuki oraz nowoczesne technologie – wybuchowa mieszanka, która gwarantuje niesamowite wrażenia czytelnicze. Jest to prawdziwa gratka dla fanów Dana Browna, który po raz kolejny zaprasza swoich czytelników na wyprawę, u celu której stoi odpowiedź na fundamentalne pytanie dotyczące ludzkości: skąd pochodzi człowiek i dokąd zmierza w ostatecznym rozrachunku? „Początek” jest kolejnym bestsellerem na koncie Dana Browna, którego książki stały się istnym fenomenem na rynku wydawniczym – rozeszły się w ponad 200 milionach egzemplarzy na całym świecie. Nic więc dziwnego, że premiera kolejnej powieści amerykańskiego pisarza była oczekiwana z takim zniecierpliwieniem.

Ocena: 8/10

Wyleczyłem się z książek Dana Browna. Nie robią już na mnie żadnego wrażenia. Przewidywalne, ciągle w tym samym stylu: intryga + historia + zabytki + krótkie rozdziały = Dan Brown. Ale pomimo jasnej sytuacji i braku niespodzianek, wszystko jest poprawnie. Czyta się dobrze i lektura “nie boli”. Dlatego pewnie po następną książkę również sięgnę bez ociągania :).

Anna Kamińska – Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz

Opis (merlin.pl):

Wanda Rutkiewicz była postacią nietuzinkową, rządzącą niepodzielnie królową polskiego alpinizmu i najsłynniejszą polską himalaistką – jeszcze za życia inspirowała kobiety do zdobywania szczytów. Zawsze powtarzała, że umrze w górach i tak też się stało – zginęła w maju 1992 roku na górze Kanczendzonga w Himalajach. Ostatni raz widziano ją tuż przed szczytem, po czym zniknęła na zawsze wśród zamieci śnieżnej i zimna. O niesamowitym życiu i niezwykłym, choć niełatwym charakterze Wandy Rutkiewicz opowiada książka utalentowanej biografki, Anny Kamińskiej, zatytułowana „Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz”.

Wanda Rutkiewicz była pierwszą kobietą, która postawiła stopę na szczycie K2, a także trzecią Europejką w historii, która wspięła się na szczyt Mount Everestu. Jej prawdziwą i największą miłością były właśnie góry, bez których nie wyobrażała sobie życia i gdzie zginęła. Jak to się stało, że urodzona w Płungianach, w regionie żmudzkim, Wanda Rutkiewicz zamarzyła o wyprawach wysokogórskich i zdobyła najwyższy szczyt świata?

Wanda Rutkiewicz była silną osobowością, która odcisnęła się na wszystkich, z którymi się zetknęła – wspominają jej upór, determinację, siłę oraz żelazne nerwy. Mimo że wydaje się, że nie miała szczęścia w życiu i nawet jej ukochane góry jej nie oszczędzały, to po każdym ciosie wstawała i szła dalej, w obranym przez siebie samą kierunku. O jej życiu prywatnym wiadomo jednak niewiele, głównie wspomina się jej największe osiągnięcia – zdobycie Mount Everestu, K2 oraz sześciu innych ośmiotysięczników, choć Wanda Rutkiewicz zaliczyła o wiele więcej imponujących przejść. „Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz” zdradza natomiast dużo więcej – Anna Kamińska dotarła do wcześniej nieznanych dokumentów, odkryła zawieruszone, nieoglądane przez nikogo fotografie, a także porozmawiała z bliskimi Wandy Rutkiewicz, niektórzy po raz pierwszy zdecydowali się na rozmowę o tragicznie zmarłej himalaistce.

„Wanda. Opowieść o sile życia i śmierci. Historia Wandy Rutkiewicz” to książka o niesamowitej kobiecie, o tym, jak zrodziła się jej pasja do gór, o dzieciństwie, które wykuło jej silny charakter, o pokonywaniu własnych słabości i o tym, co Wanda Rutkiewicz ceniła ponad wszystko – a więc o prawdziwej wolności. To wciągająca opowieść o najsłynniejszej polskiej himalaistce, której życie i śmierć od lat spowija mgiełka tajemnicy i której towarzyszy legenda.

Ocena: 7/10

Gdyby to była pierwsza biografia polskiego himalaisty to pewnie byłbym zachwycony. Niestety chwyciłem po tę książkę będąc jeszcze w euforii po przeczytaniu “Kukuczki”. No i nie wiem dlaczego oczekiwałem, że ta będzie podobna. Nawet nie umiem powiedzieć co mi nie pasowało. Po prostu tę książkę czytało mi się gorzej, gorsze były też zdjecia (przecież to te same czasy, te same góry – skąd taka różnica w dokumentacji?). Brakowało mi opisów polskiej rzeczywistości czasów PRL. A może zwyczajnie czuję większą sympatię do J. Kukuczki niż do W. Rutkiewicz?

Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski – Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście

Opis (merlin.pl):

Zapierająca dech w piersiach historia o życiu i osiągnięciach Jerzego Kukuczki – człowieka legendy i króla polskiego himalaizmu, którego górskie wyprawy z zapartym tchem śledził cały świat. „Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście” to książka o tym, jak elektromonter ze Śląska stał się, mimo licznych przeciwności losu, jednym z najwybitniejszych wspinaczy górskich świata.

Jerzy Kukuczka dokonał rzeczy niezwykłych – postawił stopę na wszystkich ośmiotysięcznikach, a ponadto zapisał się w historii jako drugi człowiek, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Historia jego niezwykłego życia nie jest jednak wyłącznie opisem jego licznych wypraw – „Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście” opisuje człowieka, który dokonał rzeczy niemożliwych. Biografia Jerzego Kukuczki to złożony portret najsłynniejszego polskiego himalaisty, który mimo przeszkód i ogromnych utrudnień, jakie wszystkim rzucał pod nogi PRL, konsekwentnie realizował swoje cele i marzenia. Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski przygotowali niezwykłą i emocjonującą relację, w której trzymające w napięciu i budzące grozę opisy wypraw mieszają się z barwnymi anegdotami i wzruszającymi wspomnieniami rodziny Jerzego Kukuczki, jego przyjaciół i górskich towarzyszy.

W „Kukuczce. Opowieści o najsłynniejszym polskim himalaiście” Dariuszowi Kortko i Marcinowi Pietraszewskiemu udało się odtworzyć skomplikowany charakter i osobowość Jerzego Kukuczki – człowieka małomównego, nieśmiałego, a jednocześnie zdeterminowanego, odważnego i od wczesnej młodości igrającego ze śmiercią. Jedni go podziwiali i uwielbiali, w drugich budził niechęć, a nawet strach – nad wyprawami górskimi Jerzego Kukuczki zawsze unosiło się bowiem widmo śmierci. Pierwszego partnera wspinaczkowego himalaista stracił w wieku 23 lat. Mimo słabego sprzętu, braku środków finansowych oraz problemów z uzyskaniem pozwolenia na wyjazd z kraju, robił wszystko, aby spełniać marzenia i znaleźć się w ukochanych górach – ponieważ tylko tam wypełniało go intensywne, niepohamowane uczucie wolności.

Dariusz Kortko i Marcin Pietraszewski – dziennikarze „Gazety Wyborczej” – wzbogacili „Kukuczkę. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście” o liczne fotografie, które sprawiają, że stajemy się niemalże naocznymi świadkami osiągnięć Jerzego Kukuczki, a jego historia staje się nam bliższa, żywsza i jeszcze bardziej dynamiczna. Codzienne trudy, wzloty i upadki, groza wypraw górskich, pasja i euforia, podejmowanie trudnych decyzji – to wszystko staje czytelnikowi przed oczami i utrzymuje go w napięciu do ostatniej strony, pochłaniając całą jego uwagę.

„Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście” to książka, która udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych, że siłą charakteru można zdobywać nawet najwyższe szczyty – dosłownie i w przenośni. Biografia Jerzego Kukuczki autorstwa Dariusza Kortko i Marcina Pietraszewskiego to wzruszająca i emocjonująca historia, która sprawia, że legenda Jerzego Kukuczki ożywa na nowo!

Ocena: 10/10

Ta książka ma wszystko. Jest kompletna. Mamy opowieść właściwą – o Kukuczce. Jego historię (począwszy od dzieciństwa), zmagania, miłości, dramaty, aż do końca. Ponadto mamy góry – ich majestat w całej okazałości. Ich piękno, a zarazem grozę i “niewybaczalność”. No i wreszcie mamy obraz Polski w latach 70-tych i 80-tych. Jakże inna była ta Polska od tej dzisiejszej. Widzimy z czym musieli zmagać się wtedy nasi himalaiści jeśli chodzi o fundusze, zaopatrzenie, itp. Bardzo cenna lektura.

Leszek Herman – Sedinum. Wiadomość z podziemi

Opis (merlin.pl):

W spokojny, piątkowy wieczór, w samym centrum miasta zapada się parking podziemny niedawno wzniesionego biurowca. Katastrofa budowlana odsłania nieznane podziemia, w których od końca wojny stoi wrak niemieckiej, wojskowej ciężarówki. Za, podziurawioną kulami szybą szoferki tkwi trup kierowcy, a na pace znajduje się ładunek, który wywraca do góry nogami spokojne życie kilku osób – architekta, który musiał się tutaj znaleźć z racji pełnionej funkcji, dziennikarki, która, zostając po godzinach w redakcji, mimowolnie stała się uczestniczką wydarzeń oraz potomka starej, pomorskiej rodziny, który na wieść o katastrofie przybywa do miasta swoich przodków.

Ocena: 8/10

Cenię książki, których akcja umiejscowiona jest w rzeczywistych miejscach. Jeszcze bardziej cenię te, które dzieją się w Polsce. Nie znam dobrze Szczecina – byłem tam tylko jeden raz, skupiając się wówczas na Tall Ship Races, a nie na spacerach po mieście ;). Dzięki Sedinum wiem, że chętnie bym to teraz zmienił. Sama książka to normalne czytadełko. Nie powala, ale też nie razi. Nie jest to polski Dan Brown (gdzieś mignęło mi takie porównanie), ale przeczytałem te 800 stron z przyjemnością. Idealna lektura na wakacje – lekko i przyjemnie.

Terry Pratchett – Ciekawe czasy

Opis (merlin.pl):

„Obyś żył w ciekawych czasach” – starożytna klątwa

Kiedy kurierski albatros przybywa z żądaniem przysłania „Wielkiego Maga”, Rincewind zostaje wezwany do trapionego niepokojami Imperium Hongów, Sungów, Fangów, Tangów i McSweeneyów, gdzie decydują się losy tronu.
Rincewindowi pomaga Cohen Barbarzyńca, a także napędzany mrówkami komputer HEX, fraktalny motyl pogody ze skrzydełkami Mandelbrota oraz przerażająca, choć dość powolna armia, złożona z sześciu staruszków – Srebrna Orda.
Ich misją jest albo obronić, albo zdobyć Zakazane Miasto Hunghung. Niestety, instrukcje nie są jasne…

Ocena: 9/10

Kolejny Pratchett przeczytany. I jeszcze raz rozbawiony i z chęcią na następną część. Co trzeba mieć w głowie, żeby wymyślić armię staruszków (tak sensowną), komputer napędzany mrówkami (dlaczego nie?) czy umiejscowić w swojej książce kogoś takiego jak Cohen Barbarzyńca? No śmiesznie jest. Naprawdę :)

Terry Pratchett – Maskarada

Opis (merlin.pl):

Przedstawienie trwa, póki nie zaśpiewa gruba dama! Upiór grasuje w budynku Opery w Ankh-Morpork. Nosi maskę białą jak kość i terroryzuje cały zespół, w tym nieśmiertelnego Enrico Basilicę, który je bez przerwy, nawet kiedy śpiewa. Głównie spaghetti w sosie pomidorowym. Czy jest lepszy sposób na pozbycie się upiora niż czarownica? Na scenę wkracza najnowsza operowa diwa, Perdita X. Nitt, o takiej skali głosu, że może śpiewać chórem sama ze sobą. I robi to. Aby bardziej skomplikować sytuację (bo czemu nie), za sceną pojawia się kot, który czasami zmienia się w człowieka tylko dlatego, że to łatwe. Nie wspominając już o starym przyjacielu babci Weatherwax, Śmierci, którego od zbyt częstego używania boli już ostrze kosy. I który także niekiedy wkłada maskę…

Ocena: 9/10

Jak zawsze – przeczytane bez cienia znudzenia czy wrażenia, że to kolejna podobna książka. Nie wiem czy tak będzie już zawsze, ale jeszcze nigdy nie zawiodłem się na książce T. Pratchetta. Tym razem uśmiech pojawiał się za każdym razem gdy do akcji wkraczała babcia Weatherwax – to zdecydowanie moja faworytka jeśli chodzi o nowo poznane postacie ze Świata Dysku.

Anna Dąbrowska, Piotr Skrzypczak – Rzeźnik

Opis (merlin.pl):

Twardzi faceci i twarde kobiety o stalowych łydkach mówią na mecie: „Ale rzeźnia!”. I płaczą. Podczas kilkunastu godzin górskiego wyścigu stają się bezbronni jak dzieci. Odsłaniają się, pokazują, jakimi są ludźmi. Tym bardziej, że biegną w parach. A biegają tak od dwunastu lat.
Co oni wszyscy robią w Bieszczadach? Dlaczego się tak katują, a przede wszystkim skąd pomysł na bieganie w górach?

Para biegaczy ultra postanawia zmierzyć się z historią kultowego Biegu Rzeźnika. Tkają historie różnych ludzi, których łączą skrajne emocje, bieganie, cierpienie, przyjaźnie i Bieszczady.
Szukają odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, żeby z piwnego zakładu zrodziła się seria górskich biegów, w których co roku bierze udział kilka tysięcy biegaczy.

Ocena: 8/10

Czy tę książkę zrozumieją tylko biegacze? Nie wiem – ja rozumiem :). Jest fascynująca, pobudza wyobraźnię, apetyt, prawie czuć ból mięśni podczas biegania. A jednocześnie uświadamia nam, zwykłym “klepaczom asfaltu”, jak daleko nam do biegaczy ultra. W książce znajdziemy historie wykraczające poza wyobraźnię – jak ta o parze, która biegła przez 5 dni z Bielska-Białej żeby następnego dnia wystartować w Rzeźniku, znajdziemy opisy radości, niedosytów, porażek, ale przede wszystkim wytrwałości i samozaparcia. Zlepek historii, które jednak nie nudzą się i po skończeniu chciałoby się więcej. Ale pozostaje założyć buty i zacząć biec ;).