Archive for May, 2015

h1

Agata Passent – Kto to Pani zrobił?

May 22, 2015

passentOpis (merlin.pl):
Dlaczego lepiej być baranem niż świnią? Dlaczego w Polsce do braku forsy jeszcze trudniej się przyznać niż do braku seksu? Jak żyć w świecie, w którym niemal wszystko stało się zakazane, od noszenia futer po łowienie ryb? Dlaczego należy jeść dużo niezdrowej żywności, którą niepotrzebnie straszą nas w mediach? Gdy czyta się Agatę Passent w zbiorze tekstów, a nie “pojedynczo”, widać jak wiele różnych kwestii ją interesuje i jak ciekawie potrafi o nich pisać. Autorka, dosłownie i w przenośni kobieta światowa w najlepszym tego słowa znaczeniu, jest bystrym obserwatorem i wyraziście potrafi opisać zarówno to, co widzi, jak i co czuje. Dawniej a dziś, kobiety a mężczyźni, Polacy wobec siebie nawzajem i wobec innych – to główne tematy tej książki, mówiącej o nas i naszych czasach w sposób, z którym trudno się nie zgodzić. Jeśli kto chce, może polemizować – Passent się nie obraża (ba, przestrzega nas przed zbyt częstym obrażaniem się) i nie szydzi, bo idiotyczne aspekty naszej rzeczywistości szydzą tu z siebie same. Agata Passent niczego nas uczyć nie zamierza. Elegancko pokazuje, fachowo oświetla, kompetentnie porównuje? Ocenia, oczywiście, że ocenia, lecz tej oceny nam przecież nie narzuca. Musimy oceniać sami.

Ocena: 8/10
Przytaczając opis z merlina, troszkę ciężko coś dodać. Na książkę trafiłem przez przypadek, ale przypadła mi do gustu. Pani Passent ma bardzo podobne spojrzenie na świat, jak ja. Choć też momentami irytowałem się, bo widząc podobieństwa, którym nie sposób zaprzeczyć, jednocześnie wykazywała rzeczy, z którymi nie zgadzam się zupełnie. Ale fajne jest to, że ganiąc przywary Polaków, jednocześnie cały czas podkreśla swoją Polskość. Gdyby jeszcze chociaż trochę lubiła podróże… Spora doza humoru w towarzystwie uniwersalnych prawd oraz ciekawych wniosków z nich wypływających, pozwala polecać te felietony. Damski Clarkson to trochę za dużo powiedziane, ale jest dobrze.

h1

Jo Nesbø – Człowiek nietoperz

May 22, 2015

nietoperzOpis (merlin.pl):
“Człowiek nietoperz” to pierwsza z serii bestsellerowych powieści, których bohaterem jest komisarz Harry Hole. Policjant przybywa do Sydney – niegdyś pierwszej angielskiej kolonii karnej, dziś największego miasta Australii. Została tu zamordowana Norweżka, Inger Holter, dawna gwiazda telewizyjna. Wiele wskazuje na to, że padła ofiarą seryjnego zabójcy. Znalezienie sprawcy okazuje się nie lada wyzwaniem. W śledztwie pomaga Harry’emu miejscowy policjant, Aborygen. Szukając informacji, trafiają do niebezpiecznej dzielnicy pełnej domów publicznych i podejrzanych lokalików, w których handluje się narkotykami. Przemierzają ulice, po których snują się dewianci seksualni. Tropy prowadzą donikąd, poszlaki nie układają się w spójną całość. Czas płynie. Gdy Harry’emu wreszcie uda się wyeliminować psychopatycznego mordercę, zapłaci za to wysoką cenę…

Ocena: 8/10
Kolejny skandynawski pisarz, po Larssonie i Läckberg, który wpadł mi w ręce z powodu wielu solidnych głosów na tak. W tym przypadku zadecydowała też telewizja, emitując film “Łowcy głów”. Niestety zanim zacząłem czytać książkę, trafiłem na opinię, wg której książki Nesbø porwą mnie bardziej niż trylogia Larssona. No i niestety wywindowało to moje oczekiwania chyba zbyt wysoko. “Człowiek nietoperz” to dobry kryminał. Forma kieszonkowa książki, którą miałem, dodawała tylko wrażenia, że czytam książkę szybką, przyjemną i dostarczającą lekkiej rozrywki. Tak miało być i tak było. Napięcie, długi czas brak pomysłu na ostateczne rozwiązanie zagadki, mroczny świat – typowy dla szwedzkich czy norweskich książek – wszystko się zgadzało. Tylko ciągle w głowie ten znak zapytania – w czym niby to ma być lepsze od “Millenium”? Nie jest. Ale gdy czytelnik odpuści sobie tego typu rozważania to zadowolenie z przeczytania kryminału będzie murowane.