Archive for April, 2012

h1

Karol Bunsch – Odnowiciel

April 24, 2012

Opis:

Akcja toczy się w latach 1039-1047. Opowiada o powrocie Kazimierza Odnowiciela do kraju, próbie odbudowy i scalenia wyniszczonej ojczyzny.

Młody Kazimierz, syn Mieszka II na wezwanie możnych powraca z wygnania. Zastaje kraj wyniszczony i wyludniony na skutek kilkuletniego bezkrólewia, reakcji pogańskiej i najazdu Brzetysława I. Wsparty przez cesarza Henryka III podejmuje się nie lada wyzwania – odbudowy zrujnowanego państwa. Wrodzoną mądrością i łagodnością zjednuje sobie możnych dokonując dzieła odbudowy. Napotyka jednak na poważny problem. Mojsław, wojewoda mazowiecki, który urósł w siłę w okresie zamętu, nie zamierza złożyć przysięgi posłuszeństwa. Jedyną alternatywą staje się interwencja zbrojna na Mazowszu.

Ocena: 8/10

Krótka (170 stron) opowieść o Kazimierzu Odnowicielu. Jak zwykle w tle mamy wydarzenia historyczne, a losy znanych nam postaci z kart historii przeplatają się z fikcyjnymi osobami. Opis więc pasuje do każdej książki z cyklu “powieści piastowskie”. I tak w sumie jest – kolejna z serii – równie dobra.

h1

Andrzej Sapkowski – Narrenturm

April 24, 2012

Opis:

Koniec świata w Roku Pańskim 1420 nie nastąpił. Nie nastały Dni Kary i Pomsty poprzedzające nadejście Królestwa Bożego. Nie został, choć skończyło się lat tysiąc, z więzienia swego uwolniony Szatan i nie wyszedł, by omamić narody z czterech narożników Ziemi. Nie zginęli wszyscy grzesznicy świata i przeciwnicy Boga od miecza, ognia, głodu, gradu, od kłów bestii, od żądeł skorpionów i jadu węży. Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały. Ale i tak było wesoło. Zwłaszcza Reinmarowi z Bielawy, zwanemu także Reynevanem, zielarzowi i uczonemu medykowi, spokrewnionemu z wieloma możnymi ówczesnego świata. Młodzieniec ów, zakochawszy się w pięknej i obdarzonej temperamentem żonie śląskiego rycerza, przeżywa niezapomniane chwile miłosnych uniesień. Do czasu, kiedy wyłamując drzwi, wdzierają się do komnaty krewniacy zdradzanego małżonka. I w tym momencie Reynevanowi przestaje być wesoło. Komentując Reynevanową skłonność do zakochiwania się, Zawisza Czarny, “rycerz bez skazy i zmazy”, stwierdził: “Oj, nie umrzesz ty, chłopaczku, śmiercią naturalną!”

Ocena: 10/10

Ocena 10 to za mało. Ponad 100 aktorów, muzyka, efekty dźwiękowe. Gdyby taką postać miały wszystkie audiobooki to nie wiem czy bym chwytał za papierowe książki. No więc już wiemy, że forma realizacji jest rewelacyjna. A co z treścią? No tutaj już jak kto lubi (bo ja lubię!): ogrom postaci prawie jak u Tolkiena; mnóstwo nawiązań do herbów, rodów i samej historii; trochę magii bajkowej; sporo poczucia humoru; odrobina rubaszności. Osobiście uważam, że jest to Sapkowski w lepszej wersji niż w przypadku sagi wiedźminowej. No i na koniec można tylko napisać tak: ogromna szkoda, że tylko pierwszą część trylogii zrealizowano w tej formie.