Reed Pam – Jeszcze jedna mila

Opis (merlin.pl):

Historia kobiety, która w 2002 roku zatrzęsła środowiskiem biegaczy ultra, wygrywając najtrudniejszy wyścig na świecie – 217-kilometrowy morderczy bieg z Doliny Śmierci pod Mount Whitney i wyprzedzając swoich rywali o 5 godzin! Zwycięstwo w kolejnym roku również należało do niej.

Czy Pam Reed jest indywidualnością? Ależ oczywiście. Czy kręcą ją wygrane i bicie rekordów? Pewnie, że tak. Jednak wygrane zwycięstwa i rekordy nie tłumaczą w pełni jej wysiłku i determinacji. Ta książka daje pewien wgląd w te nieuchwytne cechy osobowości, które pchają Pam naprzód i każą jej przekraczać własne fizyczne ograniczenia.

Historia Pam Reed jest ważna z wielu względów, które nie mają absolutnie nic wspólnego z bieganiem. Udowodniła, że płeć, wiek i postura fizyczna to drobiazg w porównaniu z żelazną wolą i determinacją. W świecie, gdzie dla wielu matek rodzina stanowi wygodną wymówkę, aby raz na zawsze skończyć swoją przygodę ze sportem, Pam stara się pokazać, że bycie żoną i matką trzech chłopców (plus dwóch przybranych) jest dobrym powodem, aby zacząć biegać. Rozumie, że dzieci najlepiej zachęca się do działania dobrym przykładem. Nie mów im, co mają robić, tylko im pokaż.

Z praktycznego podejście podejścia Pam do biegania i życia płynie przesłanie, że możesz jeśli tylko chcesz.

Ocena: 7/10

Na pewno nie jest to poradnik dla biegacza. Według mnie nie da się wyciągnąć z tej książki żadnych przydatnych wskazówek poza ogólnikami typu “czasami lepiej zrezygnować niż nabawić się kontuzji” lub w drugą stronę “musisz przekraczać swoje granice bo inaczej nic nie osiągniesz”. Jest to książka dająca motywację do wysiłku i do zaprzestania szukania wymówek. Książka o biegach, o których sporo ludzi nigdy nie słyszało, a które wydają się niemożliwe do przebiegnięcia. Potraktuj ją jako ciekawostkę, a nie jak przewodnik dla początkującego biegacza ultra.

Maciej Stuhr, Beata Nowicka – Stuhrmówka A imię jego czterdzieści i cztery

Opis (merlin.pl):

STUHRMÓWKA czyli 100% Stuhra w… książce.

Maciej Stuhr w rozmowie z Beatą Nowicką wspomina rodzinny dom, czasy studenckie i początki kariery. Opowiada o kulisach pracy na estradzie, w filmie i teatrze. O pułapkach, jakie niesie za sobą znane nazwisko oraz popularność. O przekonaniach i wartościach. Sporo w tej publikacji wybornego poczucia humoru, dystansu do siebie i wrażliwości.

Stuhrmówka. A imię jego czterdzieści i cztery to wydanie poszerzone o rozmowy tyczące ostatnich czterech lat, podczas których wiele się zmieniło. Maciej Stuhr ponownie się ożenił, po raz drugi został ojcem, zagrał wiele ciekawych ról, zrobił doktorat i stał się solą w oku partii rządzącej.

Ocena: 8/10
Dystans do siebie i do świata. Delikatna szydera ze wszystkiego, a jednocześnie sprawiedliwa ocena i rozliczanie otaczającego nas świata. Jasne przekonania, których można bronić. Warto przeczytać żeby trochę lepiej poznać ciekawe życie młodszego Stuhra.

Marie Tourell Soderberg – Hygge. Duńska sztuka szczęścia

Opis (merlin.pl):
Hygge to słowo określające filozofię życia, która czyni Duńczyków najszczęśliwszym narodem na świecie. Ta piękna, autentyczna książka o hygge Marie Tourell Soderberg pokaże Ci, że hygge tak naprawdę można znaleźć wszędzie, jeśli się tylko wie, jak szukać. Bo hygge przenika wszystkie aspekty naszej codzienności: od wystroju wnętrz po gotowanie.

Ocena: 8/10
Na początku miałem mieszane uczucia. Wydawało mi się, że do najzwyklejszych, codziennych przyjemności dorabiana jest niepotrzebna ideologia. Ale potem dotarło do mnie, że to właśnie jest “klucz do szczęścia” zdefiniowany przez Duńczyków. I może właśnie uporządkowanie i spisanie tego to właściwy sposób na to, żeby inni poznali ten klucz. Nawet sama książka wydana jest tak, że czytając ją można odnaleźć kawałek “hygge” – ładny papier, ładne i ciepłe zdjęcia, nawet czcionka i krój pisma – wszystko składa się w piękną całość dającą przyjemność z czytania.